Zwykle przed jazdą nie mamy czasu na dogłębne czyszczenie konia, więc robi się tylko podstawowe rzeczy czyli czyszczenie sierści ze sklejek i kurzu oraz czyszczenie kopyt.
Pamiętajmy, że stoimy do konia bokiem. Dlaczego? Dlatego że w razie gry będzie nas chciał kopnąć czy nadepnąć będziemy mieli czas na reakcję i odsunięcie się. Może nie wszystkie konie tak robią, ale z jeździectwie najbardziej liczy się bezpieczeństwo.
Najpierw zaczynamy od zgrzebła. Jest plastikowe lub gumowe.
Wydobywa kurz spod sierści konia.
zgrzebło plastikowe i zgrzebło gumowe
Zaczynamy od szyi konia stopniowo przesuwając się ku zadu. Masujemy go mocnymi kolistymi ruchami, by kurz wyszedł na zewnątrz sierści. Koń powinien stać spokojnie i delektować się masażem. Jeżeli wierci się najprawdopodobniej ma łaskotki, wtedy trzeba mocniej przycisnąć zgrzebło. Jeżeli koń przy tym próbuje kopnąć lub ugryźć wtedy po prostu zostawiamy to miejsce oraz możemy poprosić kogoś doświadczonego o pomoc.
szczotka włosiana do sierści
szczotka ryżowa do kopyt
Szczotka włosiana. Jest przeznaczona do usuwania kurzu na sierści konia.
Szczotka ma miękkie włosie. Nie pomylmy szczotki włosianej od szczotki ryżowej, gdyż szczotka ryżowa jest twarda i jest przeznaczona do czyszczenia kopyt.
Przejeżdżamy konia szczotką włosianą z sierścią (nigdy pod sierść!).
Starajmy się czyścić konia DOKŁADNIE, ponieważ wyczyszczony i zadowolony koń to przyjemność z jazdy :)
Zapamiętajmy kolejność czyszczenia konia najpierw zgrzebło później szczotka.
Co 4 przejechania sierści konia kurz ze szczotki usuwamy przecierając szczotkę o zgrzebło. Jeżeli na zgrzeble jest za dużo kurzu to wystukujemy je za boksem konia lub jeżeli czyścimy na dworze dalej od konia.
Najtrudniejsze dla początkującego jeźdźca jest wyczyszczenie kopyt koniowi, gdyż obawiamy się kopnięcia lub nadepnięcia. Na początku koń nie zawsze daje kopyta do wyczyszczenia, gdyż wyczuwa nasz lęk, a co przez to idzie koń obawia się że zrobimy mu krzywdę.
Do wyczyszczenia kopyt służy kopystka.
Zacznijmy od przednich kopyt. Jest prościej.
Dotykamy ręką łopatki konia od wewnętrznej strony powoli schodząc coraz niżej. Gdy dotykamy ręką kopyta konia i stanowczo mówimy "daj!" lub "daj kopyto!".
Jeżeli koń nie daje kopyta, nie poddawajmy się! Każdemu jeźdźcowi na początku koń nie dawał kopyt, albo musiał się długo namęczyć by w końcu uniósł nogę.
Jeżeli koń dał nogę możemy zacząć czyścić. Rowki przystrzałkowe czyścimy kopystką czyli tym haczykiem, natomiast małą szczoteczką na kopystce usuwamy gnój z podeszwy kopyt. Jak zmusić konia do dania kopyt? Kiedy koń nie reaguje na naszą komendę, wtedy możemy oprzeć się na konia, by odciążył kopyto.
No cóż... ale przecież przednie kopyta to nie wszystko, musimy też wyczyścić tylne. Niestety tylne kopyta są cięższe niż przednie, ale nie na tyle że nie będziemy mogli ich unieść :) Stosujemy podobną technikę jak przy przednich kopytach, tyle że bierzemy do ręki kopyto z zewnętrznej strony i bierzemy do tyłu. ZAWSZE STAJEMY BOKIEM! Jeżeli nie możemy utrzymać kopyta konia możemy położyć je na naszej nodze.
Ostatnia ważna rzecz. Jeżeli chcemy przejść na drugą stronę konia, zawsze idziemy od przodu, a nie od tyłu!
~Klaudia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz