Czasami słyszę od pojedynczych osób: "Po co jest lonża, to bez sensu". Fakt każdy początkujący chciałby już jeździć samodzielnie, ale zanim instruktor nam powie: "Możesz jeździć w zastępie" trzeba odbyć kilka lekcji lonży. Lonża to linka o długości około 10 metrów z karabińczykiem. Karabińczyk przypina się do kółka przy wędzidle, a linkę trzyma instruktor. Na lonży poruszamy się w koło instruktora.
PAMIĘTAJCIE JAZDA NA LONŻY NIE JEST ŻADNYM WSTYDEM!Dzięki takim ćwiczeniom uczymy się wczuć w koński rytm, wzmocnić dosiad, uczymy się też równowagi, która jest niezbędna. Wielu jeźdźców uczy się galopu właśnie na lonży, gdyż można skupić się na prawidłowym dosiadzie, a nie na kierowaniu koniem.
Ale najpierw poznajmy chody konia są nimi:
-Stęp- najwolniejszy ze wszystkich chodów, czterotaktowy koń podnosi nogi tylna lewa, przednia lewa, tylna prawa, przednia prawa.
-Kłus- chód pośredni, dwutaktowy koń podnosi na przemian nogi po przekątnej tylna lewa i przednia prawa oraz tylna prawa i przednia lewa
-Galop- najszybszy chód i najwygodniejszy. Jeździec odczuwa to w rodzaju huśtania. Trzytaktowy. W galopie jest faza "zawieszenia" czyli dwie nogi konia po jednej i po drugiej stronie odrywają się od ziemi czyli np. galop na lewą nogę prawa tylnia, lewa tylnia i prawa przednia (razem, wtedy jest faza zawieszenia) i najdalej wysunięta (noga prowadząca) czyli lewa. Na prawą jest podobnie tyle że zmienia się noga prowadząca teraz jest prawa oraz z fazie zawieszenia są prawa tylnia oraz lewa przednia.
Najczęstszymi ćwiczeniami są na lonży są:
-Anglezowanie w stępie- przed nauką kłusu),
-Anglezowanie w stępie bez strzemion,
-Kłus anglezowany,
-Kłus ćwiczebny,
-Kłus ćwiczebny oraz anglezowany bez strzemion,
-Kłus ćwiczebny oraz anglezowany z rękami na biodrach
Wiem że te dwa ostatnie mogą brzmieć trochę strasznie, ale jeżeli nie czujemy się na siłach to powiedzmy instruktorowi, nic na siłę. Może wyjaśnię niektóre pojęcia jak np. kłus anglezowany. Otóż kłus anglezowany polega na wstawaniu w siodle (tyle ile nas koń wybija) co takt czyli wstajesz, siadasz, wstajesz, siadasz. W kłusie ćwiczebnym nie wstajemy w siodle, siedzimy i jedziemy wraz z ruchem konia pracując samymi biodrami. Plecy sztywne, łopatki ściągnięte, pięta w dół.
Tak naprawdę ciężko jest określić ile lonż jest nam potrzebnych by dołączyć do zastępu ze względu na to że ludzie uczą się albo szybciej albo trochę wolniej. Ale po tych kilku jazdach kiedy instruktor wypowie te magiczne słowa: "Jesteś gotowy/a na zastęp" przygoda z jeździectwem dopiero się zaczyna.
/Weruuu
niedziela, 28 kwietnia 2013
Dział III Zaczynamy jazdę!
Ten dział jest jednym z najciekawszych dla początkujących jeźdźców i nie tylko. Przyznam że sama osobiście lubię czytać o różnych treningach, jak prawidłowo pracować z koniem itp. W tym dziale poznacie pierwsze jeździeckie kroki jakim jest lonża, później jazda w początkującym i średniozaawansowanym zastępie (pierwszy galop, skoki z kłusa itp.) oraz jazda dla zaawansowanych (skoki, teren, figury ujeżdżeniowe).
NO TO ZACZYNAMY !
NO TO ZACZYNAMY !
Podziękowanie
Dziękuję w imieniu moim jak i Angeli za pierwszą opinię na blogu Kate Cameron :) Opinie naszych czytelników są dla nas bardzo ważne, a ten komentarz tym bardziej zachęcił nas do pracy. Oczywiście będziemy starały się wrzucać jak najczęściej jakieś tematy, ale jak to w życiu bywa zawsze coś umyka (treningi, szkoła, nauka...). Oczywiście na życzenie zrealizujemy temat join- up :)
Jeżeli ma ktoś jeszcze temat który chciałby poruszyć piszcie w komentarzach lub przez facebook'a kontakt z adminką Weruuu "Moje serce bije w rytm galopu" lub "Nie śpię po nocach bo patatajam". Pozdrawiam Weruuu :)
Jeżeli ma ktoś jeszcze temat który chciałby poruszyć piszcie w komentarzach lub przez facebook'a kontakt z adminką Weruuu "Moje serce bije w rytm galopu" lub "Nie śpię po nocach bo patatajam". Pozdrawiam Weruuu :)
środa, 24 kwietnia 2013
Temat 5 "Umaszczenie koni"- dział II
Filmik pokazujący ubieranie konia wstawimy w przyszłym tygodniu :)
Teraz może trochę o umaszczeniach. W języku jeździeckim jest kilka określeń co to umaszczenia konia. A oto najczęstsze z nich:
*GNIADA
Jedna z najczęściej spotykanych umaszczeń u konia. Koń gniady charakteryzuje się brązową sierścią różnych odcieniach od jasnego do ciemnobrązowego (prawie czarne), nogi są czarne, ogon oraz grzywa też.
U koni gniadych może wystąpić jeszcze odmiana skarogniada czyli mieszanka brązu z czernią.
*KASZTANOWATY
Rudobrązowa sierść, często grzywa i ogon ma ten sam odcień co sierść.
Są także odmiany sierści kasztanowatej jak:
- Brudnokasztanowata, (mogą pojawić się czarne włosy - Jasnokasztanowata - Ciemnokasztanowata
*SIWY Wyróżniają się białą lub mieszaną sierścią. Jako źrebięta są ciemno umaszczone są kare, kasztanowate, dopiero z czasem jaśnieją, siwieją. Często występują u nich brunatne plamki - wówczas stosuje się na nie określenie "siwy w hreczce". Grzywa i ogon są szare, rozjaśnione lub z czarną domieszką na końcach.
*KARY
Nie trzeba dużo mówić koń jest cały czarny.
Od sierści po ogon oraz grzywę.
Teraz może trochę o umaszczeniach. W języku jeździeckim jest kilka określeń co to umaszczenia konia. A oto najczęstsze z nich:
Koń gniady |
Koń kasztanowaty |
Jedna z najczęściej spotykanych umaszczeń u konia. Koń gniady charakteryzuje się brązową sierścią różnych odcieniach od jasnego do ciemnobrązowego (prawie czarne), nogi są czarne, ogon oraz grzywa też.
U koni gniadych może wystąpić jeszcze odmiana skarogniada czyli mieszanka brązu z czernią.
*KASZTANOWATY
Rudobrązowa sierść, często grzywa i ogon ma ten sam odcień co sierść.
Są także odmiany sierści kasztanowatej jak:
- Brudnokasztanowata, (mogą pojawić się czarne włosy - Jasnokasztanowata - Ciemnokasztanowata
*SIWY Wyróżniają się białą lub mieszaną sierścią. Jako źrebięta są ciemno umaszczone są kare, kasztanowate, dopiero z czasem jaśnieją, siwieją. Często występują u nich brunatne plamki - wówczas stosuje się na nie określenie "siwy w hreczce". Grzywa i ogon są szare, rozjaśnione lub z czarną domieszką na końcach.
Koń siwy |
*KARY
Nie trzeba dużo mówić koń jest cały czarny.
Od sierści po ogon oraz grzywę.
Koń kary |
czwartek, 18 kwietnia 2013
REAKTYWACJA BLOGA!
Witam was! Pragnę poinformować, że blog wraca do życia! Znowu będziemy z wami koniarzami tym razem blog będzie zupełnie inny. Dodane będą filmiki z naszymi udziałami, zdjęcia i wiele, wiele innych. Teraz pod każdym postem będę podpisywała się nie Klaudia tylko Weruuu. Kontakt ze mną możecie znaleźć na stronach na facebooku "Nie śpię po nocach bo patatajam" oraz moja strona "Moje serce bije w rytm galopu", jak również pisać komentarze na blogu. Pozdrawiam Weruuu
Subskrybuj:
Posty (Atom)